W skrócie
-
Ponad 236 tysięcy budynków w Ukrainie zostało zniszczonych lub uszkodzonych.
-
Około 10,6 miliona Ukraińców musiało opuścić swoje domy, a część stała się uchodźcami wewnętrznymi zmagającymi się z wysokimi kosztami najmu.
-
Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji i rząd Ukrainy pracują nad wsparciem dla osób przesiedlonych poprzez szkolenia, pomoc w znalezieniu pracy oraz nowy elektroniczny system wsparcia.
Międzynarodowa Organizacja ONZ ds. Migracji (IOM) określiła sytuację w Ukrainie jako „bezprecedensowy kryzys„. Organizacja szacuje, iż około 10,6 miliona Ukraińców zostało zmuszonych do opuszczenia swoich domów, co stanowi niemal jedną czwartą przedwojennej populacji.
Większość z nich wyemigrowała za granicę. W kraju pozostało jednak około 3,7 milionów uchodźców wewnętrznych, z których dwie trzecie ma trudności z zapłaceniem opłat za mieszkanie.
„Wiele rodzin, z powodu warunków na rynku wynajmu, musiało przeznaczyć na opłacenie czynszu całe swoje oszczędności” – wskazują autorzy raportu.
Na trudną sytuację na ukraińskim rynku nieruchomości, poza napływem ludności z terenów ogarniętych wojną, ma wpływ brak wystarczających regulacji i niedostępność lokali komunalnych.
Zobacz również:
Ukraina. „Bezprecedensowy kryzys” w mieszkalnictwie
IOM podkreśla, iż w obliczu trwającej wojny priorytetem jest zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych Ukraińców, którzy musieli opuścić swoje domy.
Robert Turner, szef misji IOM na Ukrainie, wskazał, iż organizacja angażuje się w pomoc osobom przesiedlonym na obszarze kraju, a także społecznościom, które ich przyjmują.
– Chcemy im pomóc w dłuższej perspektywie. Zakłada to wsparcie w nauce nowych umiejętności, znalezieniu pracy i zapewnieniu sobie stabilnego miejsca zamieszkania – wyjaśnił.
Ministerstwo Polityki Społecznej, Rodziny i Jedności Ukrainy pracuje aktualnie nad wdrożeniem elektronicznego systemu, który pomoże przesiedlonym na wszystkich etapach – od ewakuacji po budowanie życia w nowym miejscu.
Źródło: Ukrinform
Zobacz również:
„Prezydenci i premierzy”. Metro w 10 miastach? „A co mi szkodzi obiecać”Polsat NewsPolsat News
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas












