Barbarians vs. average abroad Policy

chiny24.com 1 month ago

Europocentryczność, polocentryczność naszego postrzegania świata powoduje, iż dyskutujemy od piątku o Ameryce, Europie, Polsce. A umyka nam bardzo istotna część współczesnego świata, czyli Azja.

Jak w Chinach odebrano “rozmowę” Trumpa i J.D.Vance’a z Zełenskim?

Kto był na moich szkoleniach o różnicach kulturowych, ten wie, rozumie.

Amerykanie pokazali, iż nie można z nimi rozmawiać publicznie. Pokazali, iż są “barbarzyńcami”. Publiczne obrażanie zaproszonego gościa, upokarzanie go, pozbawianie go twarzy? To nie wstyd dla gościa. To hańba dla gospodarzy.

Polityka zagraniczna Chin jest niezwykle koturnowa. I to nie jest pomysł komunistów, co do głów wkładają Państwu polscy specjaliści od Chin. To licząca tysiące lat specyfika władzy w Chinach. Rytuał, koturn, przedstawienie. Zapraszanych gości się szanuje, na ich cześć strzela z armat, organizuje przejazdy przez stolicę, wykłada czerwone dywany w Zakazanym Mieście, podejmuje spektakularnymi kolacjami. Ale o najważniejszych sprawach nie rozmawia się przed kamerami. To co ważne, dzieje się w dyskrecji.

Żaden normalny polityk Azji Wschodniej nie podejmie ryzyka rozmawiania o sprawach ważnych w Waszyngtonie. Polityk z Azji Wschodniej, znajdując się w sytuacji Zełenskiego byłby skończony. Utrata twarzy, upokorzenie.

Byłem świadkiem wielu rozmów “niemiłych” w Chinach. Ale robi się to w wynajętym pokoju, w ultra drogiej knajpie, gdzie kelner zanim wejdzie to puka i czeka na pozwolenie. To, co zrobili Amerykanie, budzi w Azjatach Wschodnich pogardę i obrzydzenie.

We mnie też. Ale ponoć jestem już w zasadzie Chińczykiem.

A z dzieciństwa (w Polsce) pamiętam, iż “szczeka tylko ten pies, który się boi”.

PS: Graliście kiedyś w planszówkę “Ryzyko”? Jakie przewagi w skali regionalnej, globalnej ma Polska dzisiaj, żeby hegemon zechciał robić deal z nami, a nie ponad nami?

Leszek B. Ślazyk

e-mail: [email protected]

© www.chiny24.com

Read Entire Article