Donald Trump, zbliżający się do objęcia urzędu 47. prezydenta USA, wzbudza kontrowersje na całym świecie. Według najnowszego globalnego sondażu przeprowadzonego przez Europejską Radę Spraw Zagranicznych (ECFR), reakcje na jego prezydenturę są podzielone. Podczas gdy kraje Azji i Afryki widzą w prezydenturze Trumpa szansę na pokój i globalny rozwój, w Europie i Korei Południowej dominują obawy i sceptycyzm.
Trzy szybkie fakty:
- 62 proc. Hindusów wierzy, iż Trump przyczyni się do pokoju na Bliskim Wschodzie.
- Jedynie 24 proc. Brytyjczyków wiąże nadzieje z prezydenturą Trumpa.
- Aż 72 proc. obywateli RPA uważa, iż USA są na fali wznoszącej pod rządami Trumpa.
Optymizm w Azji i Afryce na nadejście Trumpa
Kraje takie jak Indie, Arabia Saudyjska i Chiny wyrażają wyraźny optymizm wobec nadchodzącej prezydentury Trumpa. W Indiach 65 proc. respondentów wierzy, iż Trump przyczyni się do zakończenia wojny na Ukrainie, a 62 proc. widzi szansę na pokój na Bliskim Wschodzie. Podobnie wysokie wyniki odnotowano w Chinach (60 proc. w kontekście Ukrainy i 48 proc. w odniesieniu do Bliskiego Wschodu) oraz w RPA, gdzie 53 proc. respondentów liczy na poprawę sytuacji na Ukrainie, a 45 proc. na stabilizację w regionie bliskowschodnim.
W krajach tych silna jest wiara w możliwość globalnego wzrostu wpływów Stanów Zjednoczonych pod rządami Trumpa – aż 72 proc. obywateli RPA i Hindusów oraz 70 proc. Brazylijczyków uważa, iż USA są na drodze do odzyskania światowej dominacji.
Sceptycyzm w Europie i Korei Południowej
W Europie Zachodniej oraz Korei Południowej optymizm wobec prezydentury Donalda Trumpa jest wyraźnie mniejszy. Jedynie 24 proc. Brytyjczyków i 25 proc. Szwajcarów wiąże z nim nadzieje na pokój na Ukrainie. W badanych krajach Unii Europejskiej odsetek ten wynosi 34 proc. W Europie również niewielu respondentów wierzy, iż pod rządami Trumpa USA odzyskają globalną przewagę.
Jedynie 29 proc. Brytyjczyków i 38 proc. Szwajcarów zgadza się z tą tezą. Zdaniem ekspertów wynika to z różnic w postrzeganiu Stanów Zjednoczonych – Europa patrzy na nie bardziej krytycznie, postrzegając je jako sojusznika Ukrainy i przeciwnika Rosji, co w niektórych kręgach budzi mieszane odczucia.
Czytaj więcej: Inauguracja Trumpa: kto pojawi się 20 stycznia?
Przyczyny globalnego podziału ws. Trumpa
Wyniki sondażu odzwierciedlają globalne różnice w postrzeganiu Stanów Zjednoczonych i ich roli na świecie. Kraje azjatyckie i afrykańskie, które często widzą w Ameryce lidera gospodarczego i wojskowego, wiążą z Trumpem nadzieje na stabilność i rozwój.
W Europie z kolei, gdzie pamięć o napięciach z czasów pierwszej prezydentury Trumpa jest wciąż żywa, dominują obawy przed jego konfrontacyjnym stylem polityki. Wyjątkiem są tu niektóre grupy w Europie Środkowo-Wschodniej, które wciąż liczą na twarde stanowisko Trumpa wobec Rosji.
mn
Dołącz do naszej społeczności!
Śledź nas na naszych mediach społecznościowych i bądź na bieżąco!
