APARATCZYK PILNUJE UKŁADU DYKTATURY (APUD > DUPA) w OJCZYŹNIE. Przed nami wybory do EuroKOMUNY. Władzę w POLSCE sprawuje niewielka grupa oligarchów poprzez aparatczyki.
OLIGARCHA to osoba reprezentant bogaczy lub ŻydoKomunę.
APARATCZYKI to zawodowi działacze polityczni. Z reguły za nasze publiczne pieniądze. Najczęściej zajmują intratne i wysoko opłacane stanowiska. Z zasady nie ponoszą za swoje działanie żadnej odpowiedzialności. Tym sposobem APUD rozsadza państwo od środka przez wtrącanie się między innymi w nasze święte prawo WŁASNOŚCI.
Na przykładzie krotoszyńskiego oligarchy Ob. TOMASZ BIERNACKI (ur. 22-12-1973). W ciągu zaledwie kilkunastu lat zgromadził majątek wart ponad 20 miliardów (20 milionów = 2×1010 = 20.000.000.000) zł.
Jak dochodzi się do takiego majątku? Nieśmiało ośmielę się przedstawić problem na moim osobistym doświadczeniu, jako iż sklep DINO został wybudowany w moim bezpośrednim sąsiedztwie. Przedstawiam dowody na okoliczność. Ob. TOMASZ BIERNACKI NIE MA OBOWIĄZKU PRZESTRZEGANIA PRAW. No a cóż to mówi prawo o własności? Konstytucję III RP/PRL BIS (KRP) spłodziła ŻydoKomuna w 1997 zaopatrzono w preambułę = inwokacja, nagłówek, prolog, wprowadzenie, wstęp. Jest to tak zwany duch prawa. A czymże jest duch prawa? W sprawie wypowiedział się w XVIII w. francuski filozof CHARLES DE MONTESKIUSZ (1689 – 1755) w traktacie pod tytułem O duchu prawa. Rozprawa składa się z 31 ksiąg. MONTESKIUSZ wyszedł od koncepcji prawa naturalnego i wywiódł. Prawo stanowione zostało ustanowione dla poskromienia dzikości natury. Natomiast przy tworzeniu prawa należy brać pod uwagę naturalne uwarunkowania, które kształtują ducha praw: wielkość terytorium państwa, klimat, religia, obyczaje, historia, formy gospodarowania i zasady rządzenia. Przy tym MONTESKIUSZ wyróżnił trzy formy państwa:
- despotia zasadą rządzenia jest strach,
- monarchia rządy odwołują się do honoru,
- republika ustrój demokratyczny oparty na cnocie albo arystokratyczny oparty na umiarkowaniu warstw rządzących.
MONTESKIUSZ uważał, iż o jakości państwa stanowi gwarantowanie przez nie wolności obywateli. Filozof spopularyzował dziś określaną jako klasyczną definicję trójpodziału władzy: ustawodawcza, wykonawcza i sądownictwo. Pierwsze wydanie anonimowe (Genewa 1748) znalazło się na indeksie dzieł zakazanych przez Kościół Katolicki.
W tym miejscu należy przypomnieć znacznie wcześniejsze dzieło NICCOLO MACHIAVELLI (1469 – 1527) o zasadach zdobywania i utrzymywania władzy Książę. N. MACHIAVELLI to prawnik, filozof, pisarz społeczny i polityczny, historyk i dyplomata florencki. Jest jednym z najwybitniejszych przedstawicieli renesansowej (odrodzenie) myśli politycznej XV i XVI w. Traktat o sprawowaniu władzy Książę opisuje funkcjonowanie zarówno republik i królestw. Książę sprawił, iż od nazwiska aktora powstał termin makiawelizm jako forma realizmu politycznego, doktryna. Makiawelizm odrzuca moralność w polityce i głosi, iż wszystkie środki, zarówno moralne, jak i niemoralne, są dozwolone dla osiągnięcia pożądanych celów politycznych. W 1559 dzieła N. MACHIAVELLEGO znalazły się na indeksie ksiąg zakazanych przez Kościół Katolicki. Upłynęło 189 lat (1559 do 1748) by traktat MONTESKIUSZA O duchu prawa dostąpił podobnego zaszczytu. Podobnie rzecz miała się z dziełem MIKOŁAJA KOPERNIKA (1473 – 1543) De revolutionibus orbium coelestium = O obrotach sfer niebieskich. Dzieło najwybitniejszego polskiego astronoma zawiera wykład heliocentrycznej i heliostatycznej budowy wszechświata. Na owe czasy stanowiło przewrót w nauce i ówczesnym światopoglądzie. Ukazało się drukiem w Norymberdze w 1543. Od 1616 do 1835 roku figurowało w indeksie ksiąg zakazanych Kościoła Katolickiego.
Po tym wstępie o duchu prawa i nie tylko spójrzmy na KRP i jej preambuła = inwokacja, nagłówek, prolog, wprowadzenie, wstęp. KRP spłodziła ŻydoKomuna w 1997 dla nas = ciemny lud, pospólstwo, wataha.
(…) pomni gorzkich doświadczeń z czasów, gdy podstawowe wolności i prawa człowieka były w naszej Ojczyźnie łamane, pragnąc na zawsze zagwarantować prawa obywatelskie, a działaniu instytucji publicznych zapewnić rzetelność i sprawność, w poczuciu odpowiedzialności przed Bogiem lub przed własnym sumieniem, ustanawiamy Konstytucję Rzeczypospolitej Polskiej jako prawa podstawowe dla państwa oparte na poszanowaniu wolności i sprawiedliwości, współdziałaniu władz, dialogu społecznym oraz na zasadzie pomocniczości umacniającej uprawnienia obywateli i ich wspólnot.
Dalej ŻydoKomuna w KRP zapisała dla nas = ciemny lud, pospólstwo, wataha.
Art. 2. Rzeczpospolita Polska jest demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej.
Art. 4. 1. Władza zwierzchnia w Rzeczypospolitej Polskiej należy do Narodu. 2. Naród sprawuje władzę przez swoich przedstawicieli lub bezpośrednio.
Art. 8. 1. Konstytucja jest najwyższym prawem Rzeczypospolitej Polskiej. 2. Przepisy Konstytucji stosuje się bezpośrednio, chyba iż Konstytucja stanowi inaczej.
Art. 21. 1. Rzeczpospolita Polska chroni własność i prawo dziedziczenia. 2. Wywłaszczenie jest dopuszczalne jedynie wówczas, gdy jest dokonywane na cele publiczne i za słusznym odszkodowaniem.
Art. 32. 1. Wszyscy są wobec prawa równi. Wszyscy mają prawo do równego traktowania przez władze publiczne. 2. Nikt nie może być dyskryminowany w życiu politycznym, społecznym lub gospodarczym z jakiejkolwiek przyczyny.
Art. 46. Przepadek rzeczy może nastąpić tylko w przypadkach określonych w ustawie i tylko na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu.
Art. 64. 1. Każdy ma prawo do własności, innych praw majątkowych oraz prawo dziedziczenia. 2. Własność, inne prawa majątkowe oraz prawo dziedziczenia podlegają równej dla wszystkich ochronie prawnej. 3. Własność może być ograniczona tylko w drodze ustawy i tylko w zakresie, w jakim nie narusza ona istoty prawa własności.
Jako komentarz obrazek, który zastępuje tysiące słów.
Aktem prawnym niższego rzędu jest Kodeks cywilny. Tu też nie ma dużo do zagłębiania się w tekst. Wypada tu tylko przypomnieć, iż od kilku tysięcy lat obowiązuje bardzo prosta zasada TO CO JEST NAPISANE NIE PODLEGA INTERPRETACJI. Zatem czytajmy Kodeks cywilny. Stanowi on bowiem.
DZIAŁ II. TREŚĆ I WYKONYWANIE WŁASNOŚCI
Art. 140. Prawo własności. W granicach określonych przez ustawy i zasady współżycia społecznego właściciel może, z wyłączeniem innych osób, korzystać z rzeczy zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem swego prawa, w szczególności może pobierać pożytki i inne dochody z rzeczy. W tych samych granicach może rozporządzać rzeczą.
Art. 141. Uchylony
Art. 142. Stan wyższej konieczności a prawa właściciela. (…)
Art. 143. Zakres prawa własności gruntu. W granicach określonych przez społeczno-gospodarcze przeznaczenie gruntu własność gruntu rozciąga się na przestrzeń nad i pod jego powierzchnią. Przepis ten nie uchybia przepisom regulującym prawa do wód.
Art. 144. Zakazanie immisji. Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymywać się od działań, które by zakłócały korzystanie z nieruchomości sąsiednich ponad przeciętną miarę, wynikającą ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych.
Art. 145. Służebność drogi koniecznej. (…)
Art. 146. Służebność osobista. (…)
Art. 147. Zakaz robót ziemnych grożących utratą oparcia. (…)
Art. 148. Pożytki z owoców opadłych z drzewa. (…)
Art. 149. Prawo wejścia na grunt sąsiedni celem usunięcia zwieszających się gałęzi lub owoców. Właściciel gruntu może wejść na grunt sąsiedni w celu usunięcia zwieszających się z jego drzew gałęzi lub owoców. Właściciel sąsiedniego gruntu może jednak żądać naprawienia wynikłej stąd szkody.
Art. 150. Usunięcie korzeni, gałęzi i owoców zwieszających się z sąsiedniego gruntu. Właściciel gruntu może obciąć i zachować dla siebie korzenie przechodzące z sąsiedniego gruntu. To samo dotyczy gałęzi i owoców zwieszających się z sąsiedniego gruntu; jednakże w wypadku takim właściciel powinien uprzednio wyznaczyć sąsiadowi odpowiedni termin do ich usunięcia.
Art. 151. Przekroczenie granic przy wznoszeniu budynku. (…)
Art. 152. Obowiązki właścicieli gruntów sąsiadujących w zakresie rozgraniczenia gruntów. Właściciele gruntów sąsiadujących obowiązani są do współdziałania przy rozgraniczeniu gruntów oraz przy utrzymywaniu stałych znaków granicznych; koszty rozgraniczenia oraz koszty urządzenia i utrzymywania stałych znaków granicznych ponoszą po połowie.
Art. 153. Ustalenie spornych granic gruntów. (…)
Art. 154. Utrzymywanie i użytkowanie urządzeń, drzew i krzewów na granicy gruntów. (…)
Prawda, iż nie ma dużo tego czytania. Problem w tym, aby wiedzieć co czytać.
Problemy budowania reguluje Prawo budowlane.
Rzecz trzeba rozpocząć od podstaw. Dla ustalenia kręgu stron w postępowaniu o wydanie pozwolenia na budowę najważniejsze znaczenie ma pojęcie obszaru oddziaływania budynku. Obszar taki wyznacza się, żeby sprawdzić, czy budowa, którą planujemy, nie ograniczy sąsiadom ich prawa własności i możliwości zagospodarowania własnych działek w przyszłości. jeżeli analiza wskazuje, iż obszar oddziaływania obejmuje sąsiednie działki, to ich właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy stają się stronami w postępowaniu. Daje im to możliwość czynnego udziału w postępowaniu i zgłaszania zastrzeżeń. O wyznaczeniu obszaru oddziaływania mówi Prawo budowlane.
Art. 3. Ilekroć w ustawie jest mowa o: obszarze oddziaływania obiektu: (…) pkt. 20) należy przez to rozumieć teren wyznaczony w otoczeniu obiektu budowlanego na podstawie przepisów odrębnych, wprowadzających związane z tym obiektem ograniczenia w zabudowie tego terenu.
Art. 5. 1. Obiekt budowlany jako całość oraz jego poszczególne części, wraz ze związanymi z nim urządzeniami budowlanymi należy, biorąc pod uwagę przewidywany okres użytkowania, projektować i budować w sposób określony w przepisach, w tym techniczno-budowlanych, oraz zgodnie z zasadami wiedzy technicznej, zapewniając: (…) 9) poszanowanie, występujących w obszarze oddziaływania obiektu, uzasadnionych interesów osób trzecich, w tym zapewnienie dostępu do drogi publicznej;
Zatem stronami w postępowaniu w sprawie pozwolenia na budowę są: inwestor oraz właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy nieruchomości znajdujących się w obszarze oddziaływania obiektu. Tak stanowi Prawo budowlane. Art. 28. 1. Roboty budowlane można rozpocząć jedynie na podstawie decyzji o pozwoleniu na budowę, z zastrzeżeniem art. 29–31. 1a. Decyzję o pozwoleniu na budowę wydaje organ administracji architektoniczno-budowlanej. 2. Stronami w postępowaniu w sprawie pozwolenia na budowę są: inwestor oraz właściciele, użytkownicy wieczyści lub zarządcy nieruchomości znajdujących się w obszarze oddziaływania obiektu. Jest to przepis szczególny w stosunku do Kodeks postępowania administracyjnego wynikającej z art. 28. Stroną postępowania administracyjnego jest każdy, czyjego interesu prawnego lub obowiązku dotyczy postępowanie albo kto żąda czynności organu ze względu na swój interes prawny lub obowiązek.
Naruszenie powyższego obowiązku może mieć wpływ na wydanie decyzji o pozwoleniu na budowę. Niezależnie od powyższego, ustalenie kręgu stron postępowania w takim przypadku należy do organu administracji architektoniczno-budowlanej w moim przypadku jest nim Starosta Wejherowski. W czasie wydawania pozwolenia na budowę sklepu DINO w moim bezpośrednim sąsiedztwie na stolcu starosty zasiadała Ob. GABRIELA E. LISIUS.
Z przytoczonych wyżej zapisów obowiązującego prawa jednoznacznie wynika. Ob. G. E. LISIUS jako starosta nadużyła uprawnień wydając pozwolenie na budowę sklepu DINO w moim bezpośrednim sąsiedztwie. Kodeks karny tak to definiuje.
Art. 231. Nadużycie uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. § 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze więzienia do lat 3. § 2. o ile sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze więzienia od roku do lat 10. § 3. o ile sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie i wyrządza istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo więzienia do lat 2. § 4. Przepisu § 2 nie stosuje się, o ile czyn wyczerpuje znamiona czynu zabronionego określonego w art. 228 sprzedajność pełniącego funkcję publiczną.
Konsekwencje braku prawidłowego ustalenia przez organ strony mogą być bardzo poważne dla inwestora. jeżeli organ błędnie wyznaczy obszar oddziaływania obiektu i nie zapewni udziału w postępowaniu w sprawie pozwolenia na budowę wszystkim uprawnionym podmiotom, to możliwe będzie wznowienie postępowania w sprawie pozwolenia na budowę, albowiem strona bez własnej winy nie brała udziału w postępowaniu. Kodeks postępowania administracyjnego tak to definiuje.
Art. 145. Przesłanki wznowienia postępowania. § 1. W sprawie zakończonej decyzją ostateczną wznawia się postępowanie, jeżeli: (…) 4) strona bez własnej winy nie brała udziału w postępowaniu;
Mój komentarz na obecnym etapie? Jak wyżej.
CDN