

W Wilnie odbędą się uroczystości z okazji przyłączenia państw bałtyckich do europejskiej sieci energetycznej CESA (Continental Europe Synchronous Area) za pośrednictwem połączenia Polski z Litwą LitPol Link. Wraz z prezydentami Litwy, Łotwy i Estonii weźmie w nich udział prezydent Andrzej Duda. Obecni będą także przedstawiciele Komisji Europejskiej: szefowa KE Ursula von der Leyen oraz komisarze ds. obronności Andrius Kubilius i ds. energii Dan Joergensen.
Andrzej Duda leci do Wilna. „Ważny moment”
— Cieszę się bardzo z tego zaproszenia, które otrzymaliśmy od prezydenta Litwy z okazji przyłączenia, potem też Łotwy i Estonii do europejskiej sieci energetycznej. To bardzo istotny moment, dlatego iż po raz pierwszy od czasu upadku Związku Sowieckiego — od czasu, kiedy kraje te uzyskały niepodległość — przepną się one z radzieckiego systemu — przekazał prezydent.
Andrzej Duda dodał podczas konferencji dla mediów przed wylotem do Wilna, iż „ta uroczystość ma charakter przełomowy”. — Dla mnie osobiście to ważne spotkanie, bo cały ten proces budowania mostu energetycznego między Polską a Litwą rozpoczął się jeszcze za prezydentury Lecha Kaczyńskiego — mówił.
Następnie prezydent uda się na Cmentarz na Rossie — jednej z najważniejszych polskich nekropoli. Duda złoży tam wieńce na płycie Mauzoleum Matki i Serca Syna, czyli przy grobie matki marszałka Józefa Piłsudskiego, gdzie w 1936 r. pochowano także jego serce. Prezydent złoży również kwiaty w Kaplicy Powstańców Styczniowych wileńskiej nekropolii.
Kraje bałtyckie jako ostatnie w UE nie były połączone z systemem przesyłowym Europy kontynentalnej CESA i funkcjonowały w ramach współpracy energetycznej wykorzystującej poradziecką infrastrukturę. W sobotę rano wstrzymały wszelkie przepływy energii elektrycznej na połączeniach z Rosją i Białorusią, co oznacza odłączenie się od poradzieckiego systemu IPS/UPS i kontroli częstotliwości obszaru BRELL w Moskwie.
Kraje bałtyckie odłączyły się od rosyjskiego systemu. Działają w trybie „izolowanej wyspy”
Decyzję o rezygnacji z tego systemu podjęto ponad 10 lat temu w związku ze zmianami stosunków politycznych między UE, krajami bałtyckimi a Rosją. Atak Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. przyspieszył realizację tego procesu.