An attack on the lives of children, an attack on the wellness and lives of women. Ordo Iuris reveals the actual face of "decriminalization of abortion"

pch24.pl 2 hours ago

W środę 6 listopada w Sejmie odbyło się czytanie projektu ustawy Lewicy, zmierzającej przede wszystkim do zapewnienia bezkarności sprawcom przestępstwa nielegalnej aborcji dokonanej w pierwszych 12 tygodniach ciąży (druk sejmowy nr 611). Instytut Ordo Iuris przygotował analizę prawną przedmiotowego projektu ustawy.

PRZECZYTAJ ANALIZĘ – LINK

Podstawowym i najważniejszym założeniem kolejnego projektu Lewicy (druk nr 611) jest dekryminalizacja niezgodnej z prawem aborcji do 12. tygodnia ciąży. Warto uświadomić sobie przy tym, iż dekryminalizacja oznacza uznanie, iż dany czyn (obecnie uznawany za przestępstwo), przestępstwem już nie będzie. Pod pojęciem „aborcja” kryje się natomiast intencjonalne pozbawienie życia dziecka rozwijającego się na etapie prenatalnym. Nie ma ono nic wspólnego z działaniami lekarza mającymi na celu ratowanie zagrożonego życia lub zdrowia matki takiego dziecka. Omawiany projekt zmierza więc do tego, aby w Polsce możliwe było – bo pozbawione konsekwencji prawnych – swobodne zabijanie dzieci nienarodzonych do 12. tygodnia ciąży, dokonywane z naruszeniem przepisów ustawy z 7 stycznia 1993 r. o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. Takie bowiem jest znaczenie przewidzianego w projekcie brzmienia art. 152 § 3 kodeksu karnego: „Kto za zgodą kobiety przerywa jej ciążę poza przypadkami wskazanymi w ustawie, o ile od początku ciąży upłynęło więcej niż 12 tygodni, podlega karze ograniczenia wolności albo więzienia do lat 5”. W praktyce więc w przepisie ukryte zostało prawne przyzwolenie projektodawcy na nielegalną aborcję na życzenie (bez żadnego ważnego powodu i poza przypadkami wymienionymi w ustawie) do końca 12. tygodnia ciąży.

Nie jest to jednak jedyny zarzut, który należy skierować do autorów projektu. Przygotowana przez Instytut Ordo Iuris analiza rozwiązań legislacyjnych zawartych w omawianym projekcie, wykazała w szczególności następujące, dodatkowe zagrożenia, które zaktualizują się w momencie uchwalenia tej wadliwej ustawy:

  • ograniczenie odpowiedzialności karnej za czyny wymierzone także w życie i zdrowie kobiet, jako iż celem proponowanej nowelizacji jest eliminacja odpowiedzialności karnej sprawców przestępstw udzielenia pomocy lub nakłaniania do niezgodnej z prawem aborcji (proponowane uchylenie art. 152 § 2 kodeksu karnego),
  • zniesienie odpowiedzialności karnej z art. 154 § 1 kodeksu karnego dla sprawców nielegalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży skutkującej śmiercią kobiety oraz sprawców przestępstw pomocy i nakłaniania do nielegalnej aborcji, która doprowadziła do śmierci kobiety,
  • proponowane zniesienie odpowiedzialności karnej za przeprowadzenie nielegalnej aborcji do 12. tygodnia ciąży stanowi niejako „zachętę” do jej częstszego wykonywania, podczas gdy badania naukowe potwierdzają, iż aborcja jest niezależnym czynnikiem ryzyka wystąpienia problemów ze zdrowiem psychicznym kobiet, w tym depresji, lęków, zachowań samobójczych i zaburzeń związanych z używaniem substancji psychoaktywnych.

Proponując takie rozwiązania ustawowe, projektodawcy ponownie okazali całkowity brak poszanowania obowiązujących przepisów aktów prawnych o charakterze nadrzędnym – w szczególności Konstytucji RP czy międzynarodowej Konwencji o prawach dziecka, przyjętej przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych 20 listopada 1989 r. Nie tylko bowiem polska Konstytucja z 1997 r., ale również akty prawa międzynarodowego nakazują państwom ustanawiać takie prawo, które będzie chroniło życie ludzkie. Do takich umów międzynarodowych należą, poza wymienioną Konwencją o prawach dziecka, Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych (art. 6 ust. 1), Europejska Konwencja Praw Człowieka (art. 2 ust. 1) oraz Karta Praw Podstawowych Unii Europejskiej (art. 2 ust. 1). Niezależnie jednak od rzeczywistego zniesienia ochrony prawnej życia ludzkiego na etapie prenatalnym do 12. tygodnia ciąży, projektodawcy postulują też istotne ograniczenie prawnokarnej ochrony życia i zdrowia kobiet, których dobra są narażane w sytuacjach nielegalnej aborcji czy w przypadku przestępstw pomocy i nakłaniania do nielegalnej aborcji. Tym samym autorzy projektu jasno pokazują, iż wbrew medialnym zapewnieniom, nie liczą się z prawami kobiet, a choćby podejmują działania mające ochronę tych praw osłabić. Trzeba bowiem zdać sobie sprawę, i wynika to jednoznacznie z przeprowadzonej analizy prawnej, iż jedyną grupą beneficjentów proponowanych rozwiązań będą aktywiści organizujący kobietom dostęp do niezgodnej z polskim prawem aborcji. W myśl przepisów projektu ustawy, osoby takie miałyby unikać odpowiedzialności karnej np. za pomoc w aborcji, która doprowadziła do śmierci kobiety. Ma to być więc grupa najbardziej chroniona przepisami proponowanej regulacji. – Przeprowadzona analiza prawna pokazała, iż projekt ustawy z druku nr 611 jest nie tylko wadliwy, ale też po prostu skrajnie antykobiecy – podsumowała r.pr. Katarzyna Gęsiak, dyrektor Centrum Prawa Medycznego i Bioetyki Instytutu Ordo Iuris.

Źródło: Ordo Iuris

TG

Read Entire Article