

- Można się dziwić, iż sztab nie wiedział o tych mieszkaniach. Bo to było wszystko do wyjaśnienia — mówił były prezydent
- Wymyślenie Nawrockiego jako kandydata obywatelskiego jest oczywiście żartem, bo to człowiek wybrany przez prezesa PiS — ocenił Kwaśniewski
- Kwaśniewski podkreślił, iż „kolejne doniesienia o panu Nawrockim obciążają jego kandydaturę”, ale wciąż ma „on szansę wygrać wybory”
- Więcej takich historii znajdziesz na stronie głównej Onetu
Aleksander Kwaśniewski w rozmowie z Januszem Schwertnerem odniósł się do ostatnich doniesień dotyczących Karola Nawrockiego. — Można się dziwić, iż sztab nie wiedział o tych mieszkaniach. Bo to było wszystko do wyjaśnienia — mówił były prezydent.
— Gdy dziennikarze zaczęli zadawać pytania, okazało się, iż jest to może zgodne z przepisami, ale trudne etycznie do wyjaśnienia. Ta sytuacja pokazuje Nawrockiego jako człowieka bez wrażliwości, który prze naprzód bez oglądania się na innych — dodał.
Aleksander Kwaśniewski o starcie Nawrockiego na prezydenta. „Ufam prof. Dudkowi”
Kwaśniewski podkreślił, iż „kolejne doniesienia o panu Nawrockim obciążają jego kandydaturę”. — Ja nie znam Nawrockiego. Wiedziałem, iż jest prezesem IPN, iż był swego rodzaju komisarzem politycznym w Muzeum II Wojny Światowej. Prof. Dudek ma na temat Karola Nawrockiego większą wiedzę. Szanuję prof. Dudka, ufam jego opinii — mówił Kwaśniewski, pytany, czy zgadza się ze słowami Antoniego Dudka, iż „Karol Nawrocki nie powinien startować na prezydenta”.
— Kolejne doniesienia o panu Nawrockim obciążają jego kandydaturę. Wymyślenie Nawrockiego jako kandydata obywatelskiego jest oczywiście żartem, bo to człowiek wybrany przez prezesa PiS. Ma on poglądy prawicowe, ale jeszcze bardziej na prawo od PiS — podkreślił Kwaśniewski.
Janusz Schwertner zapytał także byłego prezydenta, czy wyobraża sobie scenariusz, gdy Nawrocki wygrywa wybory i dokonuje samoułaskawienia, gdyby został za coś skazany. — Nie mieści mi się to w głowie, ale świat doszedł tak daleko w absurdach, iż choćby coś, co było niby zgodne z prawem, ale nie do wyobrażenia dla zdrowego rozsądku — tłumaczył.
— Tak, Karol Nawrocki ma przez cały czas szansę wygrać wybory — podsumował Kwaśniewski.
Kawalerka Karola Nawrockiego. Onet ujawnia
W ub. tygodniu ujawniliśmy, iż Nawrocki wbrew deklaracji z debaty prezydenckiej w „Super Expresie”, nie jest właścicielem jednego, a dwóch mieszkań. Poza mieszkaniem w Gdańsku, w którym mieszka z rodziną, posiada również kawalerkę. W 2011 r. Jerzy Ż. — ówczesny właściciel kawalerki — przekazał ją Nawrockiemu, a w 2024 r. mężczyzna trafił do domu opieki społecznej.
Nawrocki stwierdził, iż nabycie przez niego kawalerki „dokonało się w pełni zgodnie z prawem”. We wtorek w internetowym programie Bogdana Rymanowskiego, Nawrocki mówił, iż kwestia pomocy udzielanej przez niego Jerzemu Ż. i nabycie mieszkania to oddzielne sprawy. Oświadczył też, iż w kwestii mieszkania zamieszkiwanego przez Jerzego Ż. nie ma sobie nic do zarzucenia.