Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelizację ustawy o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Wydłuża ona termin przygotowania przez gminy planów ogólnych do 30 czerwca 2026 roku.
Duda podpisał ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym. Co ona oznacza?
W praktyce oznacza to kontynuację procesów inwestycyjnych bez konieczności wstrzymywania uchwalania miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego oraz wydawania decyzji o warunkach zabudowy (tzw. wuzetek).
Wiadomość powinna ucieszyć właścicieli gruntów, deweloperów i projektantów. To ważne w kontekście planowania nowych inwestycji czy adaptacji istniejących budynków.
Wydłużenie terminu o sześć miesięcy ma pomóc tym gminom, które spotykały się z problemami dotyczącymi uzgodnienia projektu planu ogólnego z adekwatnymi organami oraz instytucjami – podaje Portal Samorządowy.
Dodajmy, iż zgodnie z obowiązującą reformą, czyli znowelizowaną ustawę o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym, uchwaloną we wrześniu 2023 roku, wszystkie gminy miały przyjąć plany ogólne do końca 2025 roku.
Niektóre urzędy wstrzymały jednak wydawanie decyzji o warunkach zabudowy, co mogło wywoływać obawy o przyszłość działek budowlanych w Polsce.
Jak podaje PS, samorządy dalej będą mogły ubiegać się o refinansowanie kosztów sporządzania dokumentów planistycznych z Krajowego Planu Odbudowy.
Jak podaje Ministerstwo Rozwoju i Technologii, do podziału zostaje 870 mln złotych. Środki mogą wesprzeć nie tylko przygotowywanie planów, ale też zrównoważony rozwój przestrzeni miejskich i wiejskich.
Wiceminister rozwoju i technologii Michał Jaros przekazał na początku kwietnia, iż prace nad planami ogólnymi rozpoczęły się w 1992 z 2477 gmin.
Inwestorzy ruszyli po działki przed zmianą przepisów
Przypomnijmy, jak informowaliśmy pod koniec 2024 roku w naTemat, Polacy ruszyli po działki. Praktycznie trwał wyścig, by zdążyć przed spodziewaną zmianą przepisów, które początkowo miały wejść w życie w bieżącym, 2025 roku.
W obliczu nadchodzących zmian w planach zagospodarowania przestrzennego, które mogą diametralnie wpłynąć na charakter działek budowlanych, inwestorzy masowo składali wnioski o warunki zabudowy na dotychczasowych zasadach. Teraz już wiemy, iż termin – na szczęście dla właścicieli działek czy inwestorów – wydłużył się do czerwca 2026 roku.