Chwaląc się nową erą konserwatywnych rządów w Europie pod hasłem „Make Europe Great Again”, partia Patrioci dla Europy, trzecia co do wielkości rodzina polityczna UE, zorganizowała swój pierwszy wiec od czasu powstania po wyborach do europarlamentu zeszłego lata.
Wśród tematów: zniesienie zielonej polityki, walka z islamem, obalenie brukselskiego zarządzania UE, migracja, sprzeciw wobec różnorodności oraz walka z „zastępowaniem populacji”.
— Nasz przyjaciel Trump, Trump-tornado, zmienił świat w ciągu zaledwie kilku tygodni. Skończyła się pewna era. Dziś wszyscy widzą, iż to my jesteśmy przyszłością — ogłosił premier Węgier Viktor Orban, najwyższy rangą spośród przywódców zgromadzonych w stolicy Hiszpanii.
— Stoimy w obliczu globalnego punktu zwrotnego — powiedziała Marine Le Pen z Francji, z satysfakcją podkreślając, iż od inauguracji Trumpa przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen „prawie zniknęła z ekranów”.
Goście, w większości najbardziej lojalni zwolennicy Vox i politycy z całej Hiszpanii, zjechali do centrum konferencyjnego Marriott na lotnisku w Madrycie, aby wypełnić audytorium na 2000 miejsc, „uzbrojeni” w szaliki Dior i kurtki Barbour. Przybyli, by posłuchać przywódców takich jak Orban, Le Pen, Geert Wilders z Holandii, Matteo Salvini z Włoch, Andrej Babisz z Czech i Herbert Kickl, który dołączył za pośrednictwem łącza wideo, gdyż w tym samym czasie kończył negocjacje, które mają przynieść mu stanowisko kanclerza Austrii.
Zjazd „Patriotów dla Europy”. Na scenie Geert Wilders, Marine Le Pen, Santiago Abascal, Viktor Orban, Matteo Salvini, Afroditi Latinopulu i Krzysztof Bosak. Madryt, 8 lutego 2025 r.
Jeden po drugim, przywódcy obiecywali „rekonkwistę” europejskich rządów od sił socjalistycznych, liberalnych i centroprawicowych — tworząc wyraźną paralelę do hiszpańskiej „rekonkwisty”, kiedy to chrześcijańskie królestwa odzyskały Półwysep Iberyjski od muzułmańskich władców w średniowieczu.
Po miażdżącym zwycięstwie w Austrii Kickl przekonywał, iż „ludzie na całym świecie powstają przeciwko narzuconym przez UE centrowym i lewicowym ideologiom” i obiecał nowy model współpracy europejskiej oparty na suwerenności narodowej.
„Ludzie mają dość”
Przywódcy zgodzili się, iż UE i przewodniczący Komisji Europejskiej są źródłem złego stanu społecznego i gospodarczego Europy.
— Zielony Ład jest martwy — zadeklatował Andrej Babisz z Czech, były premier i lider ANO, partii w tej chwili prowadzącej w sondażach. — Bruksela prowadzi nas drogą, która kieruje nas w stronę gospodarczego zaciemnienia i załamania.
— Polityka energetyczna to fiasko, które ciągnie nasze gospodarki w dół. […] Przemysłowcy otwarcie buntują się przeciwko absurdalnemu i samobójczemu dyktatowi — powiedziała Le Pen.
Także europejski pakt migracyjny znalazł się w centrum uwagi, a wszyscy przywódcy na wiecu obwiniali Brukselę za napływających migrantów.
— Ludzie mają dość nielegalnej imigracji. A ja pytam, czy w Hiszpanii jest wystarczająco dużo przestępczości? Czy macie dość islamskiej imigracji w Hiszpanii? Czy macie dość obłędu? — zapytał lider holenderskiej skrajnej prawicy Geert Wilders, którego Partia Wolności rządzi od maja ub.r. W odpowiedzi tłum wiwatował, skandując „Viva Espana”.
— Byliście pierwszymi, którzy obalili islam i przywrócili bogate dziedzictwo chrześcijaństwa w waszym kraju — dodał Wilders. — Dlatego jesteśmy wielkimi wielbicielami Hiszpanii.
Wszyscy przywódcy na wiecu powtórzyli również wezwania do odrzucenia różnorodności płciowej i seksualnej i wielokrotnie celebrowali politykę Donalda Trumpa dotyczącej „wyłącznie dwóch płci”.
— Będziemy bronić chrześcijaństwa i tradycyjnych wartości. […] Będziemy bronić tradycyjnej i normalnej rodziny: matki, ojca i wielodzietności — obiecywał Krzysztof Bosak z Konfederacji.
Przemówienie Krzysztofa Bosaka na zjeździe Patriotów dla Europy. Madryt, 8 lutego 2025 r.
Jednak Patrioci dla Europy doskonale zdają sobie sprawę, iż nie zajdą daleko w demokratycznych strukturach Brukseli bez innych sojuszników, ponieważ w tej chwili są trzecią siłą w Parlamencie Europejskim z 86 mandatami i, jak na razie, mają tylko jednego szefa rządu na 27.
Marine Le Pen stwierdziła, iż pomimo przynależności włoskiej premierki Giorgii Meloni do innej partii politycznej, Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, „istnieje wiele kwestii, co do których wszyscy możemy się zgodzić”.
— Dzisiaj pytanie brzmi: czy zamierzamy, czy nie zamierzamy skończyć z tym nonsensem Zielonego Ładu? — grzmiała Le Pen, argumentując, iż EKR połączy z nimi siły, ale także, iż niektórzy członkowie centroprawicowej Europejskiej Partii Ludowej również są gotowi do gry.
EPL, największa europejska partia posiadająca najwięcej stanowisk kierowniczych, flirtowała z grupami po swojej prawej stronie, głosując razem z Patriotami za osłabieniem unijnego rozporządzenia w sprawie wylesiania. Jednak na razie trzyma się sojuszu z socjalistami, demokratami i liberałami.
Przemówienie Matteo Salviniego na zjeździe Patriotów dla Europy. Madryt, 8 lutego 2025 r.
— Musicie w końcu wybrać — powiedział wicepremier Włoch Matteo Salvini. — Prosimy o wizję i odwagę, by przestać współpracować z socjalistami i lewicą w Brukseli. […] EPL musi wybrać między katastrofalną przeszłością a przyszłością zmian.
— Musimy na stałe dotrzeć do naszych sojuszników w Europie — apelował Santiago Abascal, lider hiszpańskiej partii Vox i przewodniczący Patriotów. Życzył wyborczego sukcesu Alternatywie dla Niemiec, która w europarlamencie należy jednak do innej grupy, Europy Suwerennych Narodów — Musimy wiedzieć, jak odłożyć na bok nasze różnice i żyć z nimi bez utrudniania ciągłej współpracy w obliczu wspólnych wrogów.
Santiago Abascal, lider partii VOX. Madryt, 8 lutego 2025 r.
Dzień wcześniej skrajnie prawicowi politycy spotkali się za zamkniętymi drzwiami, po czym odbyła się uroczysta kolacja z gościem specjalnym Kevinem Robertsem, prezesem Heritage Foundation, ważnego konserwatywnego think tanku powiązanego z amerykańską Partią Republikańską.
