W prawyborach w KO Rafał Trzaskowski uzyskał 74,75 proc. głosów, w związku z czym zostanie kandydatem ugrupowania na prezydenta. Jego kontrkandydat Radosław Sikorski uzyskał 25,25 proc. głosów. Wyniki piątkowych prawyborów ogłosił w sobotę podczas Rady Krajowej PO premier Donald Tusk.
Tusk poinformował, iż w prawyborach oddano 22 tys. 126 głosów. Głosowanie w prawyborach przeprowadzono w piątek, od godziny 8 do północy. Uprawnionych do głosowania było ponad 25 tys. działaczy partii wchodzących w skład KO, a więc PO, Nowoczesnej, Zielonych i Inicjatywy Polska. SMS z numerem 1 oznaczał głos na Rafała Trzaskowskiego, z numerem 2 – głos na Radosława Sikorskiego.
– Zdecydowaliśmy się na prawybory. Wiecie, różnie w różnych partiach było. W jednej partii prezes Kaczyński wybierze kandydata na prezydenta. W innej partii kandydat sam się wybrał, a my zdecydowaliśmy się na prawybory, wielkie przedsięwzięcie – powiedział Tusk zanim ogłosił wyniki.
Prezydent Warszawy ocenił, iż kandydat KO na prezydenta musi być „twardy” i musi iść po zwycięstwo. Podziękował działaczom za głosy, a Radosławowi Sikorskiemu za współzawodnictwo.
Powiedział, iż kilka tygodni przed rozpoczęciem prawyborów dostał książkę z dedykacją od żony Radosława Sikorskiego – Anne Applebaum Koncern Autokracja. Jak dodał, książka „mówi o tym, w jakich trudnych czasach żyjemy, iż wszyscy wrogowie demokracji świata zachodniego w tej chwili ze sobą współpracują, żeby nam zagrozić, bo bezpieczeństwo będzie najważniejszym tematem tych wyborów”.
– Anne Applebaum przysłała mi książkę kilka tygodni przed rozpoczęciem prawyborów. To jest klasa sama w sobie i za to chciałem serdecznie podziękować. Chciałem podziękować Radkowi Sikorskiemu. Wielkie brawa dla Radka – oświadczył Trzaskowski.
Radosław Sikorski pogratulował swojemu rywalowi zwycięstwa i zapewnił, iż akceptuje wynik prawyborów. Wezwał wszystkich działaczy partyjnych, którzy oddali na niego głos, do „bezwarunkowego poparcia Trzaskowskiego w nadchodzących wyborach prezydenckich”. – Dyplomacja jest i będzie pierwszą linią obrony Rzeczpospolitej, będzie wspierać prezydenta Rafała Trzaskowskiego – zadeklarował.
Zdaniem ministra spraw zagranicznych, prawybory były „strzałem w dziesiątkę”. – Zmobilizowaliśmy naszą partię, skoncentrowaliśmy uwagę opinii publicznej i pokazaliśmy, iż – jak powiedział Donald Tusk – mamy dwóch wybieralnych kandydatów, a nie pięciu słabych – stwierdził szef MSZ.
Źródło: PAP
Prawybory w Platformie. Dwie ofiary „doktryny Tuska”
Antypolski skandal: Trzaskowski zakazał Marszu Niepodległości w Warszawie. Zdecydowana reakcja Ordo Iuris