Ukraiński oficer: Ludzie muszą poznać prawdę o wojnie, bo ryzykujemy przegraną

Ukraiński oficer: Ludzie muszą poznać prawdę o wojnie, bo ryzykujemy przegraną

Dodano: 
Ukraińscy żołnierze podczas wojny z Rosją
Ukraińscy żołnierze podczas wojny z Rosją Źródło: Facebook / Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy
Oficer Sił Zbrojnych Ukrainy Kyryło Sazonow uważa, że społeczeństwo ukraińskie powinno znać prawdę o przebiegu wojny z Rosją.

Sazanow ocenił, że sytuacja Ukrainy jest obecnie bardzo trudna i obywatele muszą zrozumieć, jak ważne jest uzupełnianie szeregów armii i dalsze pozyskiwanie pomocy dla wojska.

– Jeśli powiemy, że na froncie wszystko jest w porządku, obywatele zaczną zapominać, że wojna trwa. Powoduje to powstanie błędnego przekonania w społeczeństwie, podważa istotność służby wojskowej lub powstrzymuje pomoc dla armii – podkreślił wojskowy, cytowany przez agencję prasową UNIAN.

Wojna na Ukrainie. "Możemy przegrać"

– Oglądałem wiadomości, tam wszystko jest fajnie. Nie, nie jest fajnie! Możemy przegrać. Są ryzyka. Potrzebujemy ludzi, potrzebujemy pomocy. Potrzebujemy wszystkiego. Sytuacja jest trudna, bardzo trudna – powiedział, dodając, że to ostatni rok wojny.

Zwrócił jednocześnie uwagę, że gdy pojawiają się doniesienia o stratach poniesionych przez Ukrainę, "ludzie tak naprawdę nie rozumieją, co w tym samym czasie stracili Rosjanie". Dlatego, w opinii Sazanowa, społeczeństwo nie rozumie, że Rosja nie ma wystarczających sił, aby przeprowadzić poważną ofensywę.

– Sytuacja się zmienia. Zatrzymaliśmy ich (Rosjan – red.)wiosną. Nie pokonują 130 kilometrów kwadratowych dziennie, ale trzy – ocenił, przekonując, że za trzy miesiące straty poniesione przez Rosję od początku tego roku będą większe niż w całym 2022 r. Jak dodał, "sytuacja się zmienia, dlatego trzeba ludziom mówić prawdę".

Oficer: W wojsku nie można powiedzieć wszystkiego

Jego zdaniem w obecnych czasach nie da się ukryć prawdy, bo "mamy internet i wszyscy się komunikują". – Jeśli będziemy kłamać społeczeństwu na temat armii, zaufanie do niej zniknie, a ludzie zaczną czerpać informacje z alternatywnych źródeł, także rosyjskich – oświadczył Sazanow.

Na koniec stwierdził, że "wszystko powinno opierać się na prawdzie, ale w wojsku nie można powiedzieć wszystkiego".

Czytaj też:
Zełenski wymienił kraje, które USA biorą pod uwagę do pilnowania rozejmu na Ukrainie

Opracował: Damian Cygan
Źródło: UNIAN
Czytaj także