– Parlament Europejski i europosłowie żyją oczywiście kwestią białej księgi bezpieczeństwa […] presja ma sens, więc dziękuję europarlamentarzystkom i europarlamentarzystom Prawa i Sprawiedliwości, konserwatywnej strony Parlamentu Europejskiego za reakcję wobec rezolucji na temat rozwoju bezpieczeństwa Unii Europejskiej – powiedział Karol Nawrocki na konferencji prasowej.

– Presja ma sens, bowiem ta rezolucja była szkodliwa dla państwa polskiego, oddawanie kompetencji bezpieczeństwa Unii Europejskiej w momencie, gdy Unia Europejska jest i w tożsamościowym chaosie i w ekonomicznym chaosie byłoby niedobre dla państwa polskiego – kontynuował.

– O białej księdze dotyczącej bezpieczeństwa możemy mówić już w nieco inny sposób [niż o rezolucji], tzn. jest w niej wiele zagrożeń […] ale biała księga jest o tyle przełomem, że po wielu latach Unia Europejska dostrzegła najważniejsze zagrożenie, czyli Federację Rosyjską – mówił dalej.

– Ona nie jest dokumentem wykonawczym, dopiero kolejne decyzje wykonawcze w odniesieniu do białej księgi […] będą właściwie stanowić o istocie bezpieczeństwa państwa polskiego i w tym kontekście najważniejsze jest, aby w ramach tej strategii nie ucierpiał polski przemysł zbrojeniowy – dodał.